Niedawno dołączyłam do nowej Kooperatywy Spożywczej 'Kup Pan Cegłę". Działa ona w Warszawie jednocząc miłośników dobrego jedzenia z pewnego źródła. Dzięki takiej formie zakupów w naszej kuchni pojawiają się dobre produkty, które powstają z pasją, z dbałością o naturalność i wyśmienity smak.
Takie zamówienie ma swojego opiekuna, który kontaktuje się z producentem, dba o dostawę i odbiór produktów. Tydzień temu zamówiłam dla siebie cypryjskie sery. Od razu zainteresował mnie ser halloumi, którego próbowałam jakiś czas temu na stoisku ambasady Cypru. Jego cena w sklepie jest jednak dla mnie za wysoka. Ser, który zamówiliśmy wyprodukował Cypryjczyk mieszkający w Polsce. Jego Halloumi smakuje wyśmienicie, ma gładki sprężysty miąższ. Idealnie nadaje się do grillowania lub do dań w zastępstwie mozzarelli. Jeśli jeszcze kiedyś będziemy zamawiać jego produkty to na pewno spróbuję także innych serów. już się nie mogę doczekać.
Sama będę miała mały wkład w życie naszej kooperatywy, bo jutro będę sprzedawać jabłuszka z mojego rodzinnego sadu. Mogę zagwarantować, że nie były pryskane żadną chemią, są pyszne, jędrne i wręcz idealne na przekąskę i sok. Mam nadzieję, że będą wszystkim smakować.
Mój halloumi przygotowałam dziś z warzywami jako farsz do naleśników. Zainspirowała mnie meksykańska Quesadilla. To pewnie jeszcze pozostałość warsztatów kuchni meksykańskiej :) Takie danie świetnie nadaje się na brunch, lunch, obiad lub jako przystawka i przekąska na imprezy. Daje się łatwo modyfikować, jest zarazem chrupka ale i mięciutka i ciągnąca. Pychota.
Quesadilla (czyli naleśniki kukurydziane) z halloumi i warzywam.
Składniki na 1 talerz
2 naleśniki kukurydziane
(przygotowane jak zwykłe, z 1/2 mąki pszennej i 1/2 mąki kukurydzianej)
ok. 150 g sera halloumi
5-6 pieczarek
1/2 cebuli
1 łodyżka selera naciowego
1/4 papryki świeżej lub marynowanej
sól/ pieprz
1 łyżka jogurtu naturalnego
1 łyżka chrzanu
1 łyżeczka majonezu
1 łyżka koperku
1 łyżeczka ulubionych ziół
radicchio lub ruccola
dowolne kiełki
chilli w platkach
kilka łyżek prażonych ziaren słonecznika i dyni
oliwa z oliwek
Pieczarki kroimy w półplasterki a cebulę w piórka i podsmażamy je na kilku łyżkach oliwy z dodatkiem soli i pieprzu. Seler naciowy i papryczkę kroimy na male kawałki a Halloumi na ok 1 cm plastry.
W jednym pojemniczku mieszamy jogurt z chrzanem majonezem, ziołami i koperkiem. Ewentualnie doprawiamy solą.
Haloumi smażymy na patelni grillowej w sumie ok 8 minut, przewracając go kilka razy. Zdejmujemy ser i na tej samej patelni podsmażamy naleśnika z jednej strony, dobrze go dociskając na przykład pokrywką. To samo powtarzamy z drugim naleśnikiem. Gdy już się zarumieni i stanie się bardziej kruchy, smarujemy go sosem jogurtowym, na wierzchu układamy przygotowane warzywa oraz ser i przykrywamy drugim naleśnikiem. Znów dobrze dociskamy i smażymy przez ok 4 minuty.
Quesadilla przekładamy na duży talerz i kroimy na krzyż na 4 części. Wierzch każdej z nich dekorujemy sałatą i kiełkami, skrapiamy oliwą, posypujemy prażonymi pestkami i chilli. Quesadilla możemy podawać z ostrym sosem chilli, sokiem z cytryny, tabasco lub dodatkowa porcją sosu jogurtowego.
Warzywa można zmieniać do woli według upodobań i fantazji
Smacznego!
bardzo smakowicie nadziana ta quesadilla!
OdpowiedzUsuńWspaniale, że dołączyłaś do Kooperatywy :) Ja już kilka razy kupowałam produkty z Kooperatywą. To świetna sprawa :) A ser halloumi jest wspaniały :)
OdpowiedzUsuń