piątek, 13 lipca 2012

Sałata z grillowanymi warzywami i oscypkiem plus odrobina dobrej muzyki.

Na moim blogu już kilka razy pojawiały się moje propozycje muzyczne. Dotąd polecałam już Katie Melua, czy muzykę ze Starego Kina. Muszę się jednak przyznać, że bardzo różnie mi w duszy gra. Dzisiaj poguję i macham czupryną na rockowo.

Niedawno wymienialiśmy się z pewnym Amerykaninem wrażeniami na temat najlepszych (naszym zdaniem) teledysków. Wspominaliśmy między innymi Pearl Jam, Tool, Red Hot Chili Peppers, Metallicę i innych. Dla mnie bardzo interesujące teledyski produkuje Serj Tankian. Jest to wokalista zespołu "System of a Down", który od kilku lat wydaje solowe płyty. Jedna z nich powstała nawet w towarzystwie orkiestry symfonicznej.

"Empty Walls" to teledysk, który za każdym razem oglądam bez zmrużenia oka. Dzieci, które pozornie świetnie się bawią, tak na prawdę pokazują pełną agresji "zabawę" w wojnę. I tu jest miejsce na zastanowienie się nad sensem i tragedią wojen, ataków terrorystycznych, brutalnych zabójstw dokonywanych przez chorych fanatyków. Jak widzimy w ostatnich sekundach teledysku, te "zabawy" kończą się prawdziwą śmiercią, która przynosi ból i cierpienie. Nawet jeśli tego typu muzyka nie przypada wam do gustu polecam zarówno obejrzenie teledysku, jak również wczytanie się w słowa piosenki.


Serj wydał dosłownie kilka dni temu nową płytę "harakiri" i już pierwszy singiel i teledysk niesie ze sobą przesłanie dla świata. W czasie kilkuminutowego videoclipu pojawiają się hasła mówiące o tym jak człowiek samodzielnie niszczy swoją planetę. chcemy mieć, co raz więcej, dążyć co raz wyżej, być bardziej silni i niezwyciężeni, ale cenę za to wszystko zapłacą kolejne pokolenia... Popełniamy Harakiri- często zupełnie nieświadomie.

Zarezerwuj sobie te 4 i pół minuty i obejrzyj ten filmik.



Do mnie takie sceny, teledyski, filmy dokumentalne bardzo przemawiają. Wydaje mi się jednak, ze rzadko trafiają na ten grunt, na który powinny. W mnie jednak jest silna chęć zmiany, życia zgodnie z naturą, miłości do drugiego człowieka. Myślę, że nawet poprzez zdrowe życie, ekologiczne uprawy, walkę z otaczającą nas agresją możemy wiele zmienić.

Dzisiaj przepis będzie prosty i szybki, a zarazem bardzo zdrowy.Jego składniki możemy dowolnie zmieniać- używając różnych odmian sałaty, innych warzyw i sera. Można ją zjeść na lunch, albo w trakcie wieczornego grillowania z przyjaciółmi.

Sałata z grillowanymi warzywami i oscypkiem.



Składniki

(dla 4 osób)
1/2 główki salaty lodowej
1 czerwona papryka
1 pomidor
1 mała cukinia
10 średnich pieczarek
1 cebula
ok 150-200 g oscypka (8-10 plastrów)
oliwa z oliwek Extra Virgin i Truflowa Monini
ocet z bialego wina
garść liści bazylii
pieprz sól i zioła
1/2 szklanki pokrojonego dużego szczypioru

 Sałatkę można przygotować zarówno na prawdziwym grillu jak i używając tego w piekarniku, czy tez jego elektrycznego odpowiednika.
Cukinię i pomidory kroję w 0,5 cm plastry, paprykę, cebulę kroimy w kawałki na jednego kęsa. Pieczarki płuczemy, osuszamy i kroimy w ćwiartki. Wszystkie warzywa skrapiamy oliwą z oliwek i posypujemy dowolnymi suszonymi ziołami (np. tymianek, bazylia, oregano, estragon) ponadto delikatnie posypujemy solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Warzywa układamy na podkładce aluminiowej i grillujemy przez ok 15 minut. W trakcie grillowania kilka razy mieszamy warzywa na podkładce.
Sałatę myjemy, osuszamy i rwiemy na małe kawałki. 4 duże liście zostawiamy w całości do podania.Skrapiamy ja oliwą truflową, octem winnym i mieszamy ze szczypiorem i porwaną bazylią
Oscypek kroimy w 1 cm plastry i również grillujemy w folii przez 5-7 minut.

Po jednym dużym liściu salaty układamy na każdym talerzu na niego wykładamy odpowiednią porcję sałaty z dresingiem i grillowanych warzyw. Można także całość wymieszać i podać  w dużej misce. Na każdą porcję wykładamy po 2-3  plastry oscypka. Na koniec doprawiamy do smaku świeżo zmielonym pieprzem.

Smacznego!

1 komentarz:

  1. Świetny pomysł na sałatkę - uwielbiam warzywa z grilla, a z grillowanym oscypkiem też robiłam kiedyś sałatkę - pychotka.
    Obejrzałam teledysk Harakiri - tak, teraz już mało jest takich piosenek z misją... Ja też staram się przeciwstawić wielu rzeczom, ale w obecnym świecie jest trudno iść pod prąd...

    OdpowiedzUsuń