Ja osobiście bardzo żałuję, że nie mogłam obejrzeć ostatnich meczy naszych siatkarzy. Czytałam, że wygrywają teraz mecze rundy eliminacyjnej Ligi Światowej. O tym, się niestety tak głośno nie mówi. Jak się tego można spodziewać, w Czechach nie są one transmitowane... Siatkówka to jest właśnie ten sport dla którego mocniej bije moje serce. W czasie transmisji z meczy polskiej reprezentacji siatkarskiej ciężko oderwać mnie od telewizora. Zdradzam również wszelkie objawy kibica sportowego: krzyczę, płaczę, zasłaniam oczy rękoma, czasem wymachuję rękoma, podskakuję, lub przyklękam, rozkręcam głośność na pełny regulator i nie pozwalam nikomu by mi przeszkadzał. Tak, tak, są tacy, którzy to widzieli w wersji na żywo :P
Niezależnie jakiej drużynie i jakiej dyscyplinie się kibicuje, przekąski to dobra rzecz. Dzisiaj proponuję kolorowe babeczki, które pomogą zajeść stresy spowodowane dopingowaniem. Ta krucha przekąska jest idealna na jeden lub dwa kęsy, wyrazista w smaku i do tego uroczo piękna jak niejedna polska cheerleaderka :)
Nie muszę chyba dodawać, ze takie przekąski świetnie sprawdzą się także na przyjęciach i imprezach...
Cheerleaderki - kruche wytrawne babeczki na przekąskę
Składniki:
-
Spody
- 250 g mąki pszennej
- 125 g masła czosnkowego
- 1 szczypta soli
- 1 żółtko jajka
- 1-2 łyżki zimnej wody
-
Wypełnienie
- 100 g łososia wędzonego w płatach
- 1 pomidor duży
- 100 g oliwek zielonych
- 1 ogórek konserwowy
- 100 g sera żółtego (np.Rubin)
- 1 cebula czerwona
- 1,5 łyżki octu winnego z czerwonego wina
- 2 łyżki oliwy z oliwek Extra Virgin
- sól, pieprz do smaku
- 2-3 gałązki świeżego oregano
- 3-4 listki sałaty karbowanej
-
krem czosnkowy
- 100 g masła czosnkowego
- 100 g kremowego serka twarogowego
Do przygotowania kruchych spodów przesiać mąkę do miski w wrzucić do niej zimne masło czosnkowe sól i żółtko. Masło posiekać za pomocą noża lub szpatułki. Następnie zagnieść ciasto w gładką kulę. Jeśli będzie nadal za kruche dodać do niego łyżkę wody, lub więcej jeśli będzie taka potrzeba. Ciasto owinąć w folię i wstawić przynajmniej na 30 min do lodówki.
Piekarnik rozgrzać do 180'C. Ze schłodzonego ciasta odrywać kulki wielkości orzecha włoskiego, spłaszczyć i wyłożyć nimi foremki do babeczek. Każdą babeczkę nakłuć widelcem i wstawić do piekarnika na 15 minut, lub dopóki się zarumienią.
Po wyjęciu z piekarnika odstawić na 10 minut do ostygnięcia jeszcze w foremkach. Gdy lekko przestygną delikatnie wyjąć każdą babeczkę przechylając foremkę do góry dnem i w razie potrzeby opukując naokoło. Babeczki ułożyć na talerzach, najlepiej w kolorowych papilotkach.
Nadzienie przygotowujemy w następujący sposób. Pomidora parzymy we wrzątku i obieramy z niego skórę. Usuwamy z niego pestki i kroimy w drobną kostkę. Także ogórek, oliwki, cebulę i żółty ser kroimy na kawałki podobnej wielkości. Wędzonego łososia rozdrabniamy rękoma. Łączymy wszystkie składniki w sałatkę doprawiając ja do smaku octem, oliwą, solą i pieprzem.
Aby przygotować krem czosnkowy ucieramy razem jego składniki przy pomocy miksera lub kuli do ucierania ciasta. Gdy uzyskamy wystarczająco kremową konsystencję możemy ewentualnie doprawić szczyptą soli.
Przygotowanie babeczek: każdy ze spodów wykładamy małym kawałkiem karbowanej sałaty. Następnie nakładamy do środka około 1 łyżkę sałatki- nadzienia. Na wierzchu robimy rozetkę z kremu czosnkowego i ozdabiamy malutką gałązką oregano.
Smacznego
Świetne babeczki :)
OdpowiedzUsuńCo do meczu to śmialiśmy się z moim M, że pogorszą się teraz nasze stosunki z rodziną z Czech, która właśnie przyjechała do Polski. Na szczęście meczu razem nie oglądaliśmy:)
kiedyś jadłam z cateringu i ciasto było ohydne, ale takie domowe to jest coś
OdpowiedzUsuńteż kiedyś przepadałam za oglądaniem siatkarskich meczy! emocje były super:-)) aż chyba nie byłoby czasu na zjadanie takich babeczek, to najlepiej przed lub po meczu!
OdpowiedzUsuńracja, po co zajmować ręce, lepiej klaskać :) a jeszcze niechcący można babeczkę włożyć sobie do oka, zamiast do buzi :)
Usuń