Knedle podałam z pierwszymi w tym roku małosolnymi ogóreczkami, a poniekąd pierwszymi w mojej karierze kulinarnej :) (dotąd do wykonywania małosolnych wykorzystywałam mamę) PYCHA
Ziemniaczane knedle ziołowe.
Składniki:
(dla 4 osób)
600 g ziemniaków,
2 żółtka
50 g mąki ziemniaczanej
drobno pokrojone świeże zioła:
2 gałązki majeranku lub oregano,
2 gałązki koperku,
2 gałązki tymianku
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
sól, pieprz
2 łyżki masła (ja użyłam czosnkowego)
Ziemniaki ugotować w łupinach. Gdy trochę ostygną obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Posiekane zioła, ziemniaki, żółtka i mąką dobrze wymieszać. Dodać pieprz i gałkę muszkatołową.Masę zagnieść w dużą kulę i odstawić pod ściereczką na 20 minut.
Z masy ziemniaczanej uformować kulki wielkości włoskiego orzecha. Gotować porcjami we wrzącej wodzie. Gdy wypłyną na powierzchnię, gotować je jeszcze 2 minuty. Wyłowić łyżką cedzakową o przełożyć na talerze. Knedle przed podaniem polać stopionym masłem i posypać posiekanym koperkiem.
Knedle najlepiej gotować w dużym garnku, lub nawet w dwóch, jeśli chcemy podać w tym samym czasie ciepłe danie dla wszystkich obiadujących :)


istne szaleństwo ziołowo-knedelkowe ;[
OdpowiedzUsuń